Minęło 30 lat odkąd dwóch odważnych Panów: Edward Skotnicki i Andrzej Pazdan porzuciło dotychczasową stabilność i założyło własną firmę. Dziś trudno uwierzyć, że pierwsza produkcja odbywała się w garażu, do którego z trudem może wjechać samochód wielkości Forda Fiesty. Trzeba jednak powiedzieć, że wspomniany garaż to tylko połowa firmowych pomieszczeń, magazyn znajdował się w piwnicy teściowej Andrzeja.
A jednak to właśnie tam, na własnoręcznie skonstruowanym młynku perełkowym o pojemności 2,5 litra, wyprodukowaliśmy 16 ton Herbitoru, by zrealizować nasze pierwsze zamówienie na rzecz PKP. To wtedy także staliśmy się milionerami, pierwsza faktura opiewała na 8 mln zł. Niestety, nieprzychylni nam politycy, wprowadzili denominację i znowu musieliśmy długo czekać na milionowe obroty.
Dziś, po 30 latach solidnej pracy jesteśmy już w zupełnie innym miejscu. W naszych przestronnych halach zmieściłyby się 193 garaże, a tylko jeden z kilku naszych młynów ma 100 litrów. Inna skala, inne możliwości, ale pierwotne wartości rodzinnej firmy nadal nas zobowiązują.
Zapraszamy Państwa na wirtualną wycieczkę po naszej fabryce.
Minęło 30 lat odkąd dwóch odważnych Panów: Edward Skotnicki i Andrzej Pazdan porzuciło dotychczasową stabilność i założyło własną firmę. Dziś trudno uwierzyć, że pierwsza produkcja odbywała się w garażu, do którego z trudem może wjechać samochód wielkości Forda Fiesty. Trzeba jednak powiedzieć, że wspomniany garaż to tylko połowa firmowych pomieszczeń, magazyn znajdował się w piwnicy teściowej Andrzeja.
A jednak to właśnie tam, na własnoręcznie skonstruowanym młynku perełkowym o pojemności 2,5 litra, wyprodukowaliśmy 16 ton Herbitoru, by zrealizować nasze pierwsze zamówienie na rzecz PKP. To wtedy także staliśmy się milionerami, pierwsza faktura opiewała na 8 mln zł. Niestety, nieprzychylni nam politycy, wprowadzili denominację i znowu musieliśmy długo czekać na milionowe obroty.
Dziś, po 30 latach solidnej pracy jesteśmy już w zupełnie innym miejscu. W naszych przestronnych halach zmieściłyby się 193 garaże, a tylko jeden z kilku naszych młynów ma 100 litrów. Inna skala, inne możliwości, ale pierwotne wartości rodzinnej firmy nadal nas zobowiązują.
Zapraszamy Państwa na wirtualną wycieczkę po naszej fabryce.